sobota, 28 lipca 2012

Pierwszy pokaz mody w Fabrycemodyiurody

Miałam dziś cudowny dzień, dzień wolny od moim facecików, z wizytą u fryzjera, buszowaniem po sklepach oraz z pierwszym pokazem mody w moim życiu. Mało tego, pokazu zorganizowanego przez Fabrykę Mody, czyli moją siostrę więc widziałam to wszystko od "kuchni". Żeby tego było mało, miałam w nim swój udział, spokojnie nie jako modelka ;-), a konferansjerka, tak tak. Miałam okropną tremę, zresztą nie ma się co dziwić jak obiektyw kamery celuje prosto w ciebie, ale myślę, że podołałam powierzonej mi roli. Przeżycie niesamowite, taki mały wielki świat zagościł na Św. Marcinie dzięki ON TV, miesięczniku filantrop oaz obecnym blogerkom. A wszystko dzięki cudownym kobietom dla kobiet. FUndacji Pomocna mama, wizażystce, fryzjerce, pasjonatkom wyrobów handmade LUMINA, kawiarni DADA serwującej najlepsze muffiny oraz fantastycznym dziewczynom, które znalazły tyle wiary w sobie aby wyjść na wybieg. Ojjjj nie zapomnę  tego do końca życia.









A tu reportaż z pokazu, który ukazał się w tv w ostatnią środę 

wtorek, 17 lipca 2012

CANDY w lawendowo.com oraz artnova

Artnowa24 ogłasza candy, do wygrania piękny stołeczek

oraz w lawendowo.com wieszaczki i szpulki

poniedziałek, 16 lipca 2012

kartka urodzinowa ;-0

Kartka urodzinowa zrobiona na "szybko" dla wyjątkowej osoby

Udało mi się również skończyć pudełko na bobinki


 Niestety nie mam zbyt dużo czasu na robienie czegokolwiek i jak zwykle mnóstwo rzeczy leży odłogiem. Wróciłam do pracy po urlopie wychowawczym i co? Dostałam wypowiedzenie ;-( matka polka wraca do pracy achhhhhhhhhh.


poniedziałek, 2 lipca 2012

Bobinki

W końcu znalazłam chwilę czasu aby zabrać się za moje prace. W końcu dokończyłam bobinki i moje pasmanteryjne przydasie mają swoje miejsce. Pudełko jeszcze nie dokończone, ale zrobię to na dniach.
                                                                                                                                                     











Mam też uszyte pierwsze "korpusiki" do manekinów. Podstawy będą zrobione ze starego wieszaka z pralni oraz świecznika zakupionego w klamociarni za 1 zł. W następnym poście będą już gotowe.


Nie mam pomysłu na wykończenie pudełka, które chce mieć w łazience, dopasowałam tylko grafike na wierzchu.

Bardzo nie lubię mieć pozaczynanych i nie skończonych rzeczy, a tak to się ostatnio dzieje. Tyle pomysłów, inspiracji a czasu brak na ich wykonanie.