środa, 6 czerwca 2012

Wyszperane w .......................

Wieszając pranie na balkonie w niedzielne przedpołudnie zauważyłam, że z bloku na przeciwko dwóch panów nosi różne rzeczy. Między innymi moją uwagę zwrócił piękny wiklinowy kosz. A, że panowie podążali w kierunku śmietnika doszłam do wniosku, że muszę pójść zobaczyć co za cudeńka tam zostawiają. Kosza niestety już nie było a mineło raptem 15 min (naprawdę był cudny), a że akurat Pan szedł z następną turą zagadałam go. Okazało się, że opróżniają piwnicę pewnej starszej Pani artystki i jest tam mnóstwo ciekawych rzeczy. Tym o to sposobem (a nie myślcie, że zawsze biegam po śmietnikach ;-)) zdobyłam całą miseczkę drewnianych jajek
ramkę do zdjęć oraz drewniane kafle

Śliczny kamionkowy garnek, stary młynek do kawy oraz szklany słoik


Pozdrawiam i życzę miłego dnia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz